Sicarii Józefa Flawiusza. Przednowocześni terroryści czy mit założycielski współczesnego Izraela?
Słowa kluczowe:
terroryzm, Flawiusz, sicarii, sykariusze, zeloci, Izrael, Masada, RzymAbstrakt
Współczesny terroryzm międzynarodowy nie różni się wiele od aktów przemocy, które miały
miejsce już w starożytności. Pierwszym znanym przykładem stosowania terroryzmu politycznego
byli sykariusze, sicarii, czyli żydowska sekta aktywna w Palestynie i w Egipcie w latach 66–73 n.e.
W zasadzie wszystkie informacje na temat tego ugrupowania pochodzą od Józefa Flawiusza, rzymskiego
historyka żydowskiego pochodzenia. Sam termin sicarii ma łacińską etymologię i oznacza
zabójców, morderców. Pochodzi od słowa sica oznaczającego sztylet. W łacińskim języku prawnym
pojawił się w 81 r. p.n.e. wraz z ustawą Lex Cornelia de sicariis et veneficis, która była jedną
z pierwszych regulacji prawnych w zakresie przestępczości zorganizowanej. Sykariusze walczyli na
terenie swojego kraju z zamiarem jego wyzwolenia spod panowania obcego mocarstwa, Rzymu.
Do dnia dzisiejszego nierozstrzygnięty pozostaje problem dotyczący tego, czy sykariusze i zeloci
należeli do tego samego ugrupowania politycznego stosującego dla celów walki politycznej terroryzm:
zabójstwa, podpalenia, zatruwanie ujęć wodnych, a nawet zajęcie twierdzy górskiej Masada
zakończone zbiorowym samobójstwem. Mit desperackiej odwagi obrońców Masady stał się spoiwem
świadomości narodowej obywateli współczesnego państwa Izrael.