Komercjalizacja i prywatyzacja szpitali w perspektywie dostarczania świadczeń zdrowotnych
Słowa kluczowe:
komercjalizacja, prywatyzacja, dostępność, świadczenia opieki zdrowotnejAbstrakt
Dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej jest jednym z elementów, który kształtuje poczucie bezpieczeństwa socjalnego obywateli. W kontekście przeprowadzania procesów komercjalizacji i prywatyzacji szpitali należałoby uwzględnić, aby poprawa wzrostu efektywności nie nastąpiła kosztem pogorszenia dostępności do świadczeń zdrowotnych, co pozwala wysnuć tezę, że obecne działania zmierzają w złym kierunku i mogą prowadzić do nadużywania dobra publicznego.
Po przeanalizowaniu przepisów ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej należałoby potwierdzić tezę, że ustawa zawiera liczne regulacje stanowiące realne zagrożenie dla równego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej bez względu na sytuację majątkową obywatela w rozumieniu art. 68 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Chodzi tu w szczególności o:
- brak w Polsce sieci szpitali, tym samym brak określenia minimalnej liczby podmiotów leczniczych, zabezpieczonej przez władze publiczne,
- brak określenia centralnego minimum odnośnie do liczby i rozmieszczenia podmiotów publicznych, przez co dostępność do publicznych podmiotów i określonych specjalności będzie uzależniona od lokalnych uwarunkowań,
- brak zapewnienia, że w danym regionie będzie dostępność do wszystkich rodzajów świadczeń zdrowotnych,
- brak obligatoryjnych minimalnych norm i standardów, jakie powinny być zachowane w odniesieniu do liczby łóżek szpitalnych i personelu medycznego przypadającego na odpowiednią liczbę pacjentów,
- zapoczątkowanie niekontrolowanego procesu ograniczania liczby publicznych podmiotów leczniczych,
- możliwość komercjalizacji, a następnie całkowitej prywatyzacji szpitala,
- brak gwarancji zapewnienia osobom korzystającym ze świadczeń zdrowotnych likwidowanego SPZOZ-u dalszych nieprzerwanych świadczeń zdrowotnych na danym terenie,
- możliwość pobierania opłat za świadczenia zdrowotne od pacjentów na poziomie podmiotu leczniczego mimo odprowadzania składek na ubezpieczenie zdrowotne,
- niedostateczną ochronę spółek kapitałowych od ewentualnej upadłości.