Problem wolnego rynku w liberalizmie Johna Stuarta Milla
Słowa kluczowe:
Mill, rynek, liberalizm, wolnośćAbstrakt
Nazwisko Johna Stuarta Milla nierozerwalnie łączy się z ideologią i doktryną liberalizmu. Omawiany myśliciel był wielkim zwolennikiem wolności myśli i słowa, o czym świadczą jego wypowiedzi zaprezentowane w niniejszym artykule. W swoich rozważaniach na temat pozycji jednostki w państwie zajmował się on także kwestią liberalizmu gospodarczego, a jego leseferystyczne poglądy do dnia dzisiejszego chętnie cytowane są przez admiratorów wolnego rynku.
J.S. Mill nie był zwolennikiem wolnego rynku rozumianego w sposób „czysty”, ponieważ dopuszczał m.in. państwowe szkolnictwo. W związku z powyższym kluczową kwestią pojawiającą się w jego leseferystycznej filozofii jest dopuszczenie elementów interwencjonizmu państwowego w obszar zarezerwowany (przez wielu historycznych i współczesnych liberałów) dla wolnego rynku. Podstawowy problem pojawiający się w niniejszych rozważaniach dotyczy próby odpowiedzi na pytanie, od kiedy i czy w ogóle możemy mówić o negacji wolnego rynku w filozofii J.S. Milla? Czy jakikolwiek interwencjonizm państwowy jest już jego negacją?